Do wczoraj włodarze miast i gmin Województwa Kujawsko-Pomorskiego mieli zadecydować czy chcą i są w stanie przyjąć uchodźców z Syrii. 

Pod koniec września na prośbę Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej od wojewody Ewy Mes do samorządów naszego województwa wpłynęły pisma z zapytaniem o taką możliwość.

W naszym powiecie problem ten omawiany był m.in. w Barcinie. Również do Urzędu Miejskiego w Żninie wpłynęło takie pismo. Jak poinformował nas rzecznik prasowy żnińskiego ratusza Paweł Sikora: "Z Wydziału Polityki Społecznej Kuj-Pom. Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło pismo 22 września zawierające pytanie dotyczące wskazania możliwości udzielenia schronienia uchodźcom przez Gminę Żnin. Po rozpoznaniu stanu faktycznego burmistrz Żnina, informuje, że Gmina Żnin nie dysponuje wolnymi zasobami lokalowymi. W przypadku pojawienia się wolnych lokali mieszkalnych będą one w pierwszej kolejności przeznaczane na realizację potrzeb mieszkaniowych osób z terenu Gminy Żnin. Stosowne pismo w tej sprawie zostanie wysłane w tym tygodniu." Dziś postanowiliśmy zapytać mieszkańców Pałuk co sądzą na ten temat, czy nasza gmina powinna udzielić azylu syryjskim imigrantom?

Zdanie mieszkańców w wielu przypadkach pokrywa się z decyzjami samorządów lokalnych województwa kujawsko - pomorskiego. Na 144 tylko dwa opowiedziały się za przyjęciem imigrantów. Ową dwójkę stanowi Gmina Inowrocław, która przyjmie rodzinę z dwójką dzieci. Wolę przyjęcia Syryjczyków wyraziło również Sicienko. Jak na razie żadne z większych miast jak Toruń czy Bydgoszcz nie podjęło takiej decyzji. Pod koniec września żnińska cukrownia została sprzedana. Za ile i komu tego nie wiadomo. Krajowa Spółka Cukrowa S.A nie chce zdradzać szczegółów. Tym samym historia ponad 120-letniej fabryki, która stanowiła źródło utrzymania wielu rodzin w naszej gminie się zakończyła.