Okoliczności śmierci 62-latka, którego ciało znaleziono w stawie w Turze mają wyjaśnić śledczy z szubińskiego komisariatu policji.
Unoszące na wodzie ciało denata zauważono wczoraj rano, mówi sierż. sztab. Justyna Andrzejewska.
Jak dodała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią wstępnie kryminalni wykluczyli udział osób trzecich, bezpośrednią przyczynę śmierci mieszkańca Turu ma wyjaśnić przeprowadzona sekcja zwłok.